niedziela, 20 marca 2011

Urban Art
























Trudno dziś wyobrazić sobie jakiekolwiek miasto bez spontanicznie tworzonych dekoracji. W jakąkolwiek stronę świata się nie udamy, znajdziemy wszystko - od graffiti po płaskorzeźbę. Od totalnego kiczu, po arcydzieła. Dlatego postanowiłam utworzyć ALBUM dokumentujący moje miejskie wycieczki i znaleziska.























It is hard to imagine nowadays a city that would not be spontaneously decorated. Whichever side of the world we visit we will find everything - from graffiti to reliefs. From a total kitch to masterpieces. That is why I decided to create an ALBUM which would be a documentation of my urban trips and discoveries.

3 komentarze:

b.b pisze...

Ale cudeńka, widzę że większość z Hiszpanii, a ta "zakonnica" to gdzie dokładnie w Gdyni jest? ;) Pozdrowionka

be_bronze... pisze...

Na przeciwko parku technologicznego, jeśli jedziesz/idziesz w kierunku centrum, jest skręt w prawo. Potem pierwszy skręt w lewo (na Legionów) i znowu pierwszy w lewo. Tam jest taki mały klocek - i na tym klocku to cudo ;)

BOR pisze...

me gusta